czwartek, 4 lipca 2013

****
Kto Ty jesteś? - magister
Jaki znak Twój? - pusty portfel
Co Ty robisz? - szukam pracy
Gdzie Ty mieszkasz? - w Polsce




Taki wierszyk mi się układa w głowie ze złości, żalu, rozpaczy... Minęło 5 miesięcy odkąd jestem bez pracy. Codziennie przeglądam oferty. CODZIENNIE wysyłam CV. Różne ilości: 1, 2, 5. Przyjmując, że średnio wysyłam 2 oferty dziennie to w miesiącu jest ich ok (2x25 – uśredniając) 50x5 miesięcy = 250! Ok 250 CV wysłałam w ostatnich miesiącach! I co??? Nikt do mnie nawet nie zadzwonił!!!! Nikt nie zaprosił mnie na rozmowę!!!! Nikt nawet nie chciał mnie zobaczyć i porozmawiać !!!! A niby portale pracy są przepełnione ofertami. I co z tego? Praktycznie każde przedpołudnie spędzam na dostosowywaniu CV i LM do oferty. Wysyłam na różne stanowiska: specjalistów, kadrę zarządzającą, ale także pracowników biurowych, pomoce czy nawet praktykantów. I co?? I nic! DO BANI TO WSZYSTKO!!!! 

A kiedyś mówili, że mając magistra będę miała świetną pracę. No i jestem – jestem magistrem z doświadczeniem i bez pracy. Mam 31 lat, ponad 10 lat doświadczenia zawodowego, posiadam listy polecające, tytuł magistra, a i tak nikt nie chce ze mną rozmawiać! 


Oszczędności kurczą się w zastraszającym tempie. Jedyny mój dorobek to odkurzacz, kilka pamiątek z wcześniejszego-lepszego życia... Inaczej wyobrażałam sobie DOROSŁOŚĆ :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz